A może by tak rzucić to wszystko i wyjechać na wakacje?

Kategoria: Włochy Page 1 of 4

Latanie z Grentepeikboden

Czy synoptycy się mylą? Nie da się zaprzeczyć, jak każdy, na dodatek prognozowanie pogody nie jest rzeczą trywialną. Na ich pomyłkę liczyłem w piątek, pomyłkę na korzyść latania oczywiście. Pojechaliśmy na Speikboden, górę położoną nieco na zachód od Grente.

Za-Górą-Kofel

Środę spędziliśmy na poszukiwaniu materaca, tak, tak, to już drugi w trakcie naszych wakacji. Pierwszy miał kilka lat i można mu wybaczyć dziurę, ale materac kupiony raptem dwa miesiące temu pękł na zgrzewie, czyli nasza ingerencja jest wykluczona.

Wycieczka na Grente

Najważniejszą atrakcją paralotniową w Antholz jest… wędrówka na startowisko. Latanie jak latanie, ale zrywanie się o świcie, żeby jak najwcześniej zacząć mozolne wdrapywanie się z całym sprzętem na plecach, hektolitry potu, stan przedzawałowy, to są największe przyjemności z pobytu tutaj.

Przenosiny do Południowego Tyrolu

Antholz, miejsce dobrze znane paralotniarzom głównie z wykonywanych tutaj trójkątów FAI. Jest to lot, którego trzy skrajne punkty tworzą wierzchołki trójkąta zbliżonego do równobocznego. Okoliczne góry pozwalają na wykonanie dalekich lotów tego typu.

Latanie w Dolimiti Bellunesi – drugie podejście

W przerwach pomiędzy atrakcjami z poprzedniego wpisu, wybieraliśmy się na latanie, gdy tylko pogoda pozwalała.

Ponowny powrót do Włoch

Po wyjeździe towarzystwa do Polski, spędziliśmy w Słowenii jeszcze chwilę i wróciliśmy w okolice Belluno. Poprzednia wizyta była krótka, a czuliśmy, że nie wykorzystaliśmy potencjału miejsca.

Powrót do Słowenii

Czwartek z rana wyglądał pięknie. Brak chmur i idealna przejrzystość powietrza zwiastowały super dzień na latanie. Na lądowisku spotkaliśmy się z Bułgarami i pojechaliśmy na górę, tym razem już w asyście kierowcy busa.

Latanie w Dolomiti Bellunesi

Środowe prognozy wyglądały ciekawie, więc z rana wybraliśmy się na lądowisko zapytać o możliwość wjazdu na start. Na miejscu spotkaliśmy trójkę Bułgarów, z których jeden mieszka w tej okolicy. Kierowca busa akurat dziś był niedostępny i chłopaki mieli problem, jak tu się zorganizować, żeby wszyscy mogli polatać.

Piękne wzgórze

Ciekawsze latanie się nie zapowiadało, więc postanowiliśmy zwiedzić stolicę regionu, czyli Belluno. Nazwa miejscowości oznacza “piękne wzgórze” i z jednej strony Włosi się nie pomylili, ale z drugiej pewnie większość miasteczek we włoskich Alpach mogłaby się tak nazywać.

Powrót do Włoch

Pobyt w luksusach dobiegał końca i trzeba było wybrać miejsce, gdzie rozstawimy nasz namiot. W Greifenburgu pogoda zapowiadała się burzowa, w Słowenii powinno być ok, ale spędziliśmy tam dużo czasu i wolelibyśmy pojechać gdzieś indziej, a w północnych Włoszech byliśmy tylko w Bassano.

Page 1 of 4

Powered by WordPress & Theme by Anders Norén